Kolejny weekend i kolejny „Warun raport”! Tym razem możemy śmiało powiedzieć, że dotarła do nas złota skiturowa wiosna. Długie dni, pełne słońca, a śnieg to nasz ulubiony firn (ważne jednak żeby wybrać dobry moment zjazdu bo jak wiadomo rano po nocy śnieg jest zmrożony, a po 17 robi się ciężki – nie kiedy niewielka warstwa lodoszreni). Oto jak wygląda aktualna sytuacja:
Chochołowska: Do schroniska totalny brak śniegu, na polanie morze krokusów, grań z Grzesia na Rakoń z płatami śniegu, Wołowiec z nawisami.
Czerwone Wierchy – podejście od strony Doliny Kościeliskiej jest bardzo kiepsko wyśnieżone i narty założymy dopiero powyżej 1500m. Grań czerwonych wierchów jest przejezdna choć w kilku miejscach trzeba omijać płaty trawy. Zjazd z Kopy Kondrackiej do schroniska jest w dobrym stanie – w żlebach dużo przyjemnego śniegu.
Dolina Młynicka (Słowacja) – póki co nasz faworyt – śnieg od parkingu i odpinamy narty tylko w jednym miejscu:
Dolina Gąsienicowa i Goryczkowa – od 1500m praktycznie wszystko jest wyśnieżone (choć trawne placki i kosówki jak najbardziej znajdziemy).
Jak będzie?
Ciepło będzie! Bardzo ciepło! Na weekend zapowiadane jest piękne słonko, nawet na wysokości powyżej 2000m. będzie na plusie. Śniegu natomiast nie zabraknie bo na Kasprowym jest go mocno ponad metr, a pokrywa w Pięciu Stawach sięga 90cm. Na Gąsienicowej szybko się zmniejsza i obecnie jest ok. 30 cm. Jeżeli planujecie długą skiture – to, to jest ten weekend!